Masturbacja ciągle jest tematem, na który się „otwarcie” nie rozmawia. Wszyscy to robią, ale praktycznie nikt o tym nie mówi. W Polsce przyznaje się do masturbacji (w anonimowych ankietach) 85% singli i 60% singielek – a tak naprawdę nie wiemy, ile osób się zwyczajnie do tego nie przyznaje, a masturbuje się regularnie – co oczywiście polecamy!

Zobacz również: pornoman.pl

Chcecie wiedzieć jak sytuacja wygląda w innych krajach?

Masturbacja jest obecna w życiu każdego narodu od wielu… wielu lat – w starożytnym Egipcie np. masturbowali się w wodach Nilu, gdyż byli odpowiedzialni za płodność.

W Holandii, po przeprowadzonych badaniach, okazało się, że aż 91% Holenderek zabawia się ze sobą, a aż 75% robi to regularnie!

Kobiety z Włoch, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Hiszpanii a nawet Francji – „biją” na łeb na szyję Polki – masturbują się częściej, regularniej niż Polki (co potwierdzone było ankietami).

Dość tych suchych faktów. Zajmijmy się ważniejszą kwestią:

Jakie korzyści niesie ze sobą regularna masturbacja?

Masturbacja niesie ze sobą bardzo wiele korzyści, a właściwie to orgazm, który dzięki niej osiągamy (zarówno kobiety jak i mężczyźni oczywiście).

Masturbacja podobnie jak seks, pomaga zredukować napięcie, nerwy, pomaga walczyć z bezsennością, zmniejsza ryzyko występowania obniżonego nastroju a nawet depresji, wspomaga również funkcjonowanie układu odpornościowego. Oczywiście bardzo ważną kwestią jest również samo wydzielanie się endorfin (hormonów szczęścia)! Ważne jest również to, że regularna masturbacja u mężczyzn zapobiega przedwczesnym wytryskom, zaś kobiety, które regularnie się masturbują, mają większą satysfakcję z seksu i częściej podczas niego osiągają orgazm.

Ciekawostka: wiecie, że wytrysk 5 razy w tygodniu to aż 3 razy mniejsze ryzyko raka prostaty!?

Zaznaczmy jednak ważną rzecz. Masturbacja ma służyć rozładowaniu napięcia seksualnego i przyjemności – kiedy staje się dla Ciebie niejako… przymusem, możesz masturbować się wszędzie nawet kilka razy dziennie, w pracy, w domu – kiedy zaburza to Twój rytm życia – warto udać się do specjalisty, bo możesz mieć problem. Nie bój się i nie wstydź się przyznać.