Niby wszystko o nim wiemy, a tak naprawdę wokół penisa narosło wiele mitów. Obalamy je, przedstawiając jednocześnie kilka prawdziwych informacji na temat męskiego przyrodzenia.
Większy może więcej – MIT
Tak naprawdę rozmiar nie ma znaczenia jeśli chodzi o doznania, które kobieta odczuwa podczas stosunku. Chyba że sytuacja jest naprawdę ekstremalna, ale to się tak naprawdę zdarza niezwykle rzadko. Panowie mają prawdziwego hopla na punkcie długości i grubości swoich klejnotów i często popadają w kompleksy, słysząc o przechwałkach kolegów w tym zakresie. Zupełnie zresztą niesłusznie. Luźny dziesięciocentymetrowy członek w takcie wzwodu może przyrosnąć nawet o 10 cm, natomiast ten o początkowym kapitale 16 cm jedynie o 2,5cm. Poza tym kobieca pochwa jest elastyczna i dostosowuje się do rozmiaru członka. Dodatkowo, najwrażliwsza część waginy znajduje się około 4 cm od jej wejścia. Wszystko to sprawia, że praktycznie nie jest istotne, ile centymetrów wzdłuż czy wszerz liczy sobie penis. Ważne są umiejętności w łóżku i dobra relacja pomiędzy kochankami.
Rozmiar członka może mieć znaczenie jedynie w przypadku starań o ciążę. Większe szanse na zapłodnienie partnerki prawdopodobnie ma mężczyzna hojniej obdarzony przez naturę.
Penis ma kości – MIT
Spora część osób myśli, że męski penis ma kości. Bo niby jak to się dzieje że podczas podniecenia seksualnego mężczyzny, robi się sztywny i twardy? Faktem jest, że u bardzo niewielkiej części panów obserwuje się sytuacje słabego kostnienia tkanki łącznej, ale nie ma to kompletnie żadnego wpływu na sprawność seksualną. W rzeczywistości członek składa się z dwóch ciał jamistych oraz ciała gąbczastego. I właśnie podczas miłosnych igraszek do tych pierwszych napływa krew tętnicza i to właśnie jej penis zawdzięcza swoją sztywność.
Problem z erekcją to utrata męskości – MIT
Mężczyźni to nie maszyny do seksu i każdemu z nim może zdarzyć się wpadka, co nie jest od razu jednoznaczne z zaburzeniem czy brakiem męskości. Na potencję u panów wpływ ma wiele czynników: zmęczenie, alkohol, stres czy słabe relacje z partnerką. W zdecydowanej większości przypadków wyeliminowanie przyczyny poprawia komfort i sprawność seksualną.
Męskie klejnoty wymagają samobadania – PRAWDA
Sporo mówi się na temat konieczności samobadania przez kobiety, natomiast o mężczyznach w tym zakresie milczy się. Bardzo niesłusznie. Każdy pan, raz w miesiącu, powinien badać swoje jądra. Najlepiej pod prysznicem, kiedy skóra moszny jest stosunkowo miękka. W przypadku wyczucia jakiegokolwiek guzka czy zgrubienia, należy zasięgnąć porady urologa.
Częste wytryski poprawiają jakość spermy – PRAWDA
Regularne współżycie pomaga utrzymać plemniki w dobrej kondycji. Dłuższa abstynencja w seksie powoduje, że plemniki się starzeją i tracą ruchliwość.